Przez ten miesiąc niewiele się zmieniło. Miałem trochę inne priorytety niż myślenie nad ulokowaniem pieniędzy, których i tak za dużo w tym momencie nie mam. Można powiedzieć, że są to jedynie zmiany kosmetyczne. Możliwe jednak, że w najbliższym czasie szykuje się pierwsza „grubsza” inwestycja, tak więc stay tuned. 🙂
Jeśli zainteresowałeś się zdjęciem, to być może zauważyłeś, że te tryby za cholerę nie zadziałają. 🙂
Pierwsza zmiana: sprzedałem monetę kolekcjonerską. 20 zł Władysław Strzemiński poszła za 90 zł.
Dalej: pozbyłem się jednostek funduszu UniObligacje Nowa Europa. Za mało tym się interesowałem. Nie chciałem, żeby to była kwestia przypadku. Poczekam może, aż bardziej zgłębię temat, a póki co wolę tę gotówkę inwestować w innej formie. Dostałem za to 263, 56 zł (włożone było 265,20 zł).
Fundusz akcji zostawiam i inwestuję dalej. Myślę, że w długoterminowej perspektywie jest szansa na zysk. Przypomnę, że dorzucam do niego co miesiąc 100 zł. Aktualne saldo wynosi 191,10 zł (włożone 200 zł).
Do gotówki dorzucam w miarę jakichś przypływów pieniędzy. Mam też ustalony stały przelew na 6 zł co tydzień (proszę się nie śmiać). Niedługo powinno się to zmienić. Do tej pory miałem jeszcze kilka stałych przelewów co tydzień, jak na soczewki kontaktowe i rekrutację na studia. Dzięki temu już mam uzbieraną potrzebną kwotę na te potrzeby i nie muszę szukać nagle środków. W tym momencie oszczędności w gotówce wynoszą 420,63 zł.
W ten sposób w sumie (gotówka na koncie + fundusz akcji) mam 611,73 zł.
Postanowiłem to wszystko usystematyzować, dlatego zakładam (w końcu) plik z arkuszem kalkulacyjnym do tego celu. Powinienem już to zrobić dawno, ale, jak to mówią, lepiej późno niż wcale.
Wystawiłem także ogłoszenie o sprzedaży skutera. Niedługo zaczną się studia (mam nadzieję, że gdzieś się dostanę 😀 ). Szkoda, żeby sprzęt stał nieużywany w garażu podczas mojej nieobecności. Kiedy uda znaleźć mi się kupca, myślę, że z otrzymaną gotówką zdecyduję się na jakieś konkretniejsze kroki.
A póki co cieszę się długimi wakacjami. 🙂
A tak, zainteresowałem się zdjęciem i rzeczywiście, żaden szanujący się zegarmistrz nie zbudowałby czegoś takiego 😛
Co do f. akcji to spokojnie, poczekaj kilka lat.
A co do f. obligacji – na chwilę obecną może być to mało opłacalna inwestycja. Najprawdopodobniej stopy pójdą w górę i f.o. już tyle nie zarobią. Zamiast tego lepiej pomyśleć o kontach antybelkowych, obligacjach dziesięcioletnich z zamiarem sprzedania za jakiś rok albo funduszach gotówkowych.
I dlatego bez żalu pożegnałem się z funduszem obligacji. 😉
A sorry z tym kokosem. Zapomniałem, tyle tych blogów jest że nie pamiętam kto już w co inwestuje.
I jak się skończyła ta aukcja na kokosie? Bo nie widzę jej w portfelu.
Dostałem pierwszą ratę, nawet sporo przed terminem. Póki co jest to tylko 5 zł. Wymieszało mi się to z innymi kwotami, które dorzucałem do portfela. Nie prowadziłem niestety skrupulatnych rachunków i póki co jest to wrzucone w kategorię „gotówka”.
P.S. Za cholerę nie mogę naprawić tego blogrolla, a póki co jest to najlepsza wtyczka tego typu jaką znalazłem, więc innych nie bardzo chcę instalować. Musisz jeszcze uzbroić się w cierpliwość, nadal będę próbował to rozbroić.
Też miałem zgryz jak księgować kokosa.
Ogólnie teraz zapisuje to tak:
– kwota zainwestowana to jest ta z kokosa. Czyli to co wpłaciłem +odsetki – to co już zostało spłacone.
-po czym dzielę te kwoty na:
Aktualnie pożyczone
Należne odsetki
Kapitał spłacony
Odsetki zarobione
Kapitał spłacony i odsetki zarobione są dopisywane do gotówki (bo to jest de facto gotówka).
Hej! Kwota niewielka, ale jedno zauważyć trzeba. Masz plan i warto się jego trzymać. Najbardziej spodobało mi się oszczędzanie 6 zł tygodniowo. Niech się inni śmieją, a tymczasem to ty będziesz zarabiał.
Dzięki. 🙂 Tak jak już kiedyś wspominałem – 6 zł co tydzień to żaden wysiłek, a zawsze coś się samo uzbiera. Łatwiej potem dołożyć do jakiejś inwestycji.
Hej.
Po pierwsze coś się dzieje z blogrollem u Ciebie bo mój ostatni post to nie był ten, który obecnie się u Ciebie wyświetla.
Po drugie fajnie że wróciłeś.
Arkusz dobry pomysł chociaż polecam My Fund do zarządzania portfelem.
Co do F.A. to jeżeli masz co miesiąc dopłacać to może ta taktyka zostać co innego gdybyś planował zawieszenie wpłat. Wtedy trzeba przemyśleć strategię.
Polecam się też zainteresowanie się <a href="https://kokos.pl/?ppk=4ac518cc63e01"< kokosem spróbuj zainwestować 50 zł i zobaczymy. Jak byś potrzebował z kokosem pomocy polecam się.
Sorry za blogrolla, ale nie bardzo wiem co się dzieje. Próbuję to naprawić.
Dzięki za polecenie My Fund. Na pewno się nim zainteresuję.
A z kokosem już miałem styczność. 😉
To jednak wiele się zmieniło. Możesz przypomnieć kiedy kupiłeś tę monetę kolekcjonerską? Myślisz, że można w to zainwestować coś więcej?
Monetę kupiłem chyba w marcu, o ile dobrze pamiętam. Czasy kiedy monety kolekcjonerskie NBP zyskiwały na wartości od razu po emisji minęły. 🙂 Z tego powodu na razie sobie odpuściłem. Zapewne da się jeszcze na numizmatyce zarobić, np. na starych monetach, ale trzeba posiadać większą wiedzę na ten temat.
Z ciekawości zapytam, na jakie studia się wybierasz i na jaką uczelnie ?
Pozdrawiam
Informatyka, a uczelnia to zależy gdzie się dostanę. Rejestruję się na PW, UW i WAT, z tym, że zależy mi na dwóch pierwszych.